Zaloguj się:

lub  
Poznań maraton wrzesień 2024
 
 

Komplet do biegania z sieci sklepów Lidl - test.

 

autor: Iwona Ludwinek-Zarzeka, opublikowano: 07/05/2013

Pierwsza myśl, która mi przyszła do gdy zaczęłam oglądać koszulkę i legginsy to to, jak bardzo ubrania pasują do siebie kolorystycznie. Mimo, że dół jest klasyczny, czarny, to zielone i pomarańczowe elementy ładnie komponują się z energetycznym T-shirtem. Wtedy nadszedł czas, by skupić się na detalach.

 2013 05 07 09.23.26

T-shirt

Koszulka jest skonstruowana z dwóch różnych materiałów. Zielone elementy to jednocześnie „wywietrzniki”, czyli dosyć cienka siateczka, która ma skutecznie odprowadzać wilgoć. Reszta koszulki w kolorze mocno pomarańczowym jest trochę grubsza, ale oczywiście również wykonana z oddychającej tkaniny. Biorąc koszulkę do ręki czuć, że jest lekka i miła w dotyku.

 

Legginsy

Materiał podobny do tego, z którego została wykonana koszulka. Tu też znajduje się cienka siateczka, wstawiona z tyłu, w miejscu zginania nóg. Estetyczne, delikatne w dotyku. Z tyłu mała kieszonka, która pomieści klucze, chusteczki, lub telefon komórkowy. W pasie i na zakończeniu nogawek znajdują się ściągacze, dzięki którym spodenki  nie będą się zsuwały. Trochę zmartwiły mnie dosyć grube szwy po wewnętrznej stronie, nie mam pewności czy przy naprawdę długim kilometrażu nie spowodowałyby obtarć.

 

Po założeniu na siebie całość prezentuje się naprawdę ładnie i kobieco. Trzeba jednak wziąć poprawkę na rozmiarówkę: mimo tego, że zwykle noszę S, to ubrania były trochę na mnie za duże. Biegałam zarówno w temperaturze ok. 12 stopni, jak i w ostatnich słonecznych i ciepłych dniach. Koszulka  sprawdziła się rewelacyjnie. Mimo ciepła na zewnątrz, dobrze odprowadzała wilgoć. Nie czułam żadnego obcierania, wręcz mogę spokojnie powiedzieć, że zapewniała duży komfort. Spodenki także się sprawdziły, chociaż z racji na to, że były trochę za duże, musiałam mocniej ścisnąć sznureczek umieszczony w pasie.

Po kilku praniach ubrania nie zmieniły swej struktury, ani koloru.

 

Podsumowanie

Zarówno koszulka jak i spodenki odegrały swoją rolę: są lekkie, komfortowe, odprowadzają wilgoć, podkreślają kobiecą sylwetkę, a długość T-shirtu pozwala na ewentualne ukrycie jeszcze nie zgubionych fałdek na brzuchu. To wszystko pokazuje, że rzeczy tanie  (koszulka 24,99zł, legginsy 29,99zł) wcale nie muszą być gorsze. Polecam ten komplet bez względu na to, jaki kto reprezentuje poziom biegowy.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie dodał komentarza

Kanał RSS komentarzy na tej stronie | Kanał RSS dla wszystkich komentarzy